- Nowy sposób prowadzenia kampanii – skierowanej na zainteresowania odbiorców
- Kampanie do tych, którzy już odwiedzili naszą stronę czyli remarketing
Kampanie skierowane na zainteresowania odbiorców
Do tej pory mieliśmy dwie możliwości prowadzenia kampanii na Sieć partnerską:
- wybierając słowa kluczowe, po których system znajdował strony o tematyce grupy reklam
- wybierając ręcznie miejsca docelowe z dostępnej listy
Doszła nam trzecia opcja. Prowadzenie kampanii według zainteresowań internautów. Dzięki tej opcji prowadzenie kampanii na sieć partnerską może być jeszcze łatwiejsze. Po prostu wybieramy zainteresowania odbiorców powiązane z naszym biznesem, z dostępnej listy. Tworzymy przekaz reklamowy dopasowany do tej grupy i gotowe. Nie musimy martwić się o wybór słów czy witryn, na których byśmy chcieli się wyświetlać. Opcja jest w wersji Beta w tej chwili,
Jest to opcja w wersji Beta. Dzięki tej opcji można jeszcze łatwiej prowadzić kampanię w sieci partnerskiej.
Skąd Google zna zainteresowania internautów?
Z pomocy Google:
Analizujemy treść strony i witryny odwiedzanej przez użytkownika i w oparciu o uzyskane dane wyświetlamy kontekstowo trafne reklamy kierowane na słowa kluczowe. Na podstawie tych kontekstowych informacji identyfikujemy zainteresowania użytkowników, biorąc pod uwagę m.in. częstotliwość odwiedzania witryn z poszczególnych kategorii. (źródło: pomoc Google)
Podpowiedź:
Dobrą praktyką jest tworzenie oddzielnych kampanii na “Odbiorców” a nie dodawanie ich w istniejących kampaniach na słowa czy na wybrane miejsca. Dodanie odbiorców może znacznie zawęzić zasięg takiej kampanii. A przecież już wypracowaliśmy sobie model sprzedaży w obecnej kampanii i nie warto go zaburzać. Oczywiście można dodać np: do kampanii skierowanej na zainteresowania, słowa kluczowe. Wtedy w nasze reklamy będą wyświetlać się tylko na stronach o tematyce pasującej do wybranych słów kluczowych oraz tylko tym, którzy są zainteresowani tematami, które wybraliśmy. Możemy w ten sposób dokładniej targetować kampanię ale Uwaga! także ją bardzo ograniczyć. Dlatego polecam tego typu kombinacje tylko wtedy gdy dokładnie wiemy wszystko na temat zachowań naszej grupy docelowej – jak zamawiają na jakiś stronach itp.
Dobrą praktyką, w sumie oczywistą jest tworzenie oddzielnych grup reklama na różnych grup zainteresowań.
Kampanie do tych, którzy już odwiedzili naszą stronę czyli, remarketing
O tej funkcji jest głośno. Jest to swojego rodzaju rewolucja w podejściu do kampanii na Sieć Partnerską w AdWords. Dlaczego? Z kilku powodów.
Dzięki remarketingowi:
- Możemy segmentować użytkowników naszej witryny według ich zachowań i na tej podstawie prowadzić odpowiednie kampanie reklamowe
Nie muszę pisać, że odpowiednia segmentacja to najważniejszy czynnik dobrej kampanii marketingowej w internecie ? 😉
- Nie musimy tracić środków na kliknięcia osób, które już kupiły od nas produkt reklamowany przez nas
- Możemy reklamować inne produkty (np. produkt B) powiązane, osobom które kupiły już wcześnie inny produkt (np. produkt A)
- Dopasować przekaz reklamowy do wcześniejszych zachowań odwiedzających naszą stronę internetową.
A więc jak to działa?
Na naszych stronach umieszczamy odpowiedni kod (bardzo podobny do kodu konwersji Adwords) zwany: Tagiem. Na podstawie tego tagu później segmentujemy klientów. Jak to wygląda w praktyce?
Weźmy np. taką sytuację:
Sprzedajemy produkt A. Po wypełnieniu formularza zamówieniowego pojawia się strona z podziękowaniem, na której normalnie znajduje się zwykły kod konwersji AdWords. Osoba, która już kupiła produkt A nie musi widzieć reklam na ten produkt, ponieważ już go ma. Taka osoba mogłaby się natknąć na naszą reklamę tego produktu, ale inną niż wcześniej i na nią kliknąć. W takiej sytuacji my płacimy za kliknięcie a zakupów nie ma. W tej sytuacji pomocy jest remarketing.
Na stronie “Dziękujemy za zakup produktu A” (gdzie jest normalny kod konwersji) możemy umieścić wcześniej stworzony Tag specjalnie dla tych, którzy już kupili produkt A (widzieli stronę dziękujemy za zakup produktu A). Dzięki temu taka osoba nie zobaczy reklamy produktu A. Może za to zobaczyć na przykład reklamy produktu B, który także reklamujemy. Dzięki remarketingowi możemy określić grupę docelową dla produktu B np. w ten sposób: Moją reklamę produktu B widzą tylko Ci, którzy kupili produkt A, albo moją reklamę widzą Ci, co kupili produkt A 60 dni temu.
Aby sprawę wyjaśnić do końca weźmy podobny przykład:
Mamy sklep internetowy, który sprzedaje dwa produkty A i B. Struktura strony jest taka, że chcąc kupić produkt A wchodzę na stronę produktu A, następnie przechodzę do strony koszyka, po czym jeśli dokonam zakupu zostaję przeniesiony na stronę “Dziękujemy za zakupy”
Dla każdej z tych stron tworzę inny Tag remarketingowy i umieszczam go dokładnie tak jak umieszczałbym normalny kod konwersji AdWords. Tagi nazwano w tym przypadku kolejno literami A,B,C,D. Dla każdej strony jest oddzielnie stworzony. Tagi będą określać grupy użytkowników naszej witryny. Każdy, kto zobaczy stronę z odpowiednim tagiem zostanie przypisany do odpowiedniej grupy odbiorców. np. Ci, którzy dokonali konwersji (czyli Ci, którym wyświetlona została strona “dziękujemy”
Przyjmijmy takie scenariusze:
1. Chcę dotrzeć do klientów, którzy prawie dokonali konwersji. Byli na stronie koszyka, ale nie dotarli do podziękowania za zakup. Tworząc nową kombinację odbiorców wykorzystuję dwa tagi: Tag C czyli tych, którzy doszli do koszyka i wykluczam tych co doszli do strony “dziękujemy” czyli z tagiem D. W ten sposób moja kampania nie pojawi się tym, którzy dokonali już zakupu jakiegokolwiek produktu. Za to pojawi się tym, którzy w z jakiegoś powodu nie zakończyli ścieżki zakupowej i nie kupili mojego jakiegoś produktu ergo nie widzieli strony “dziękujemy”
TAG C – TAG D
2. Chcę dotrzeć do klientów, którzy są zainteresowani produktem A, ale go jeszcze nie kupili. Byli na stronie A ale nie dotarli nawet do koszyka, a więc dopiero się zapoznali z produktem ale nie byli gotowi do kupić. W tym przypadku tworzę kombinację odbiorców – wybieram dotarcie do odbiorców, którzy byli na stronie A i wykluczam tych, którzy dotarli do strony “Dziękujemy”.
TAG A – TAG D
3. Chcę dotrzeć do klientów, którzy dokonali zakupu produktu A ponad 30 dni temu. Na przykład mam dla nich specjalną ofertę dotyczącą ulepszenia produktu A. W takim przypadku tworzę listę z wykorzystaniem jednego Tagu D, ale wykorzystuje go dwa razy. Za pierwszym razem z ustawionym czasem członkostwa 60 dni, po czym wykluczamy ten ten sam Tag D ale z ustawionym okresem członkostwa na 30 dni. W ten sposób nasza reklama pojawi się tylko tym, którzy dokonali zakupu produktu A od 30 do 60 dni temu.
TAG D 60 dni – TAG D 30 dni
4. Dotrzeć do użytkowników, którzy zakupili produkt A, wyświetlając reklamy na temat produktu B. Czyli zobaczył reklamę produktu B, wszedł na naszą stronę ale go nie kupił za to zainteresował się produktem A i go kupił. Takiej osoby możemy wyodrębnić poprzez kombinację tagów A z tagiem D i wykluczeniem tagu B.
Google’u uruchom proszę szybciej te opcje na moim MCK 😉
Już niedługo będzie u wszystkich 😉 więc chwilę cierpliwości 😉 Ja widzę tą opcję na połowie moich kont.
U mnie jest już na wszystkich kontach! 😉
Nareszcie 🙂
Witam,
czy wiesz może czy można zrobić kampanię remarketingową użytkowników domeny A z reklamami promującymi domenę B? Oczywiście obie domeny są moją własnością.
pozdr
radaro
Remarketing jest na poziomie konta więc jeśli masz kampanie dla dwóch domen na jednym koncie to powinno się udać 😉
Tak się zastanawiam nad wykorzystaniem remarketingu i mam pewne obawy – niby wszystko fajnie, ale mam wrażenie że zadziała on tylko na naprawdę dużych stronach i sklepach internetowych. Przykładowo – nazbieranie 500 osób, które zaczęły kupować książkę, ale jej nie kupiły, zajmie tyle, że taka osoba już dawno tę książkę kupi gdzie indziej i nasze reklamy trafią do osoby, która już tej książki kupować nie potrzebuje.
W ogóle bez wyraźnego call to action, bez jakiejś przysłowiowej marchewki, remarketing nie odniesie oczekiwanego skutku, zwłaszcza przy produktach, których zakup zajmuje komuś kilka minut. Z kolei towarów, nad zakupem których myślimy dłuuugo, nie nabywamy raczej w internecie tylko na żywo w sklepie. Stąd moja słaba wiara w siłę zwiększania konwersji przez remarketing.
Jego zalety dostrzegałbym raczej w informowaniu internautów, którzy odwiedzili naszą stronę, w nowościach, zmianach, rabatach dla stałych klientów – ogólnie jako kanał nowości i aktualności.
Co o tym sądzicie? Czy może za mało wierzę w zalety remarketingu w “doraźnych” zastosowaniach. Trochę brakuje mi konkretnych przypadków, sprawdzonych w boju – to, co znajduję w necie to raczej ogólne pomysły, kopiowane z jednej strony na drugą ;/
Zastosowań remarketingu jest bardzo wiele. Ciężko mi w tej chwili przedstawić wszystkie jakie stosuje ale oceniam remarketing jako narzędzie coraz bardziej istotne w moich działaniach. Zazwyczaj 99% ruchu jak pojawia się na stronie nie jest wykorzystywany i remarketing jest w stanie przynajmniej część z tych osób przywrócić na stronę i zmienić z odwiedzających w klientów. Dałeś mi pomysł na kolejny artykuł, którego nie będe kopiował z innych stron tylko opisze popularne przypadki wykorzystania remarketingu na mały stronach 😉