Jakiś czas temu pisałem o tym, że Google testuje umieszczanie reklam tekstowych w swoje wyszukiwarce grafiki Google Image Search. Od niedawna miejsce reklamowe w tej wyszukiwarce jest dostępne w Polsce. Oznacza to, że nasze reklamy skierowane na wyszukiwarkę Google mogą wyświetlać się także w wyszukiwarce grafiki.
Google od dawna notuje coraz większy ruch w wyszukiwarce grafiki i stąd próba spieniężenia tego ruchu przez firmę. W tej chwili z moich obserwacji wynika, że są tylko trzy miejsca ponad wynikami wyszukiwania grafiki. Na żółtym tle mogą pokazywać się maksymalnie 3 reklamy tekstowe.Z pierwszych testów, gdzie reklamy widoczne były z boku a czasem z dołu, możemy wnioskować, że miejsce i liczba reklam może się jeszcze zmieniać.
Pytanie jakie od razu mi się nasuwa to czy ruch z wyszukiwarki grafiki będzie potraktowany oddzielnie w raportach, w jaki sposób będzie obliczana średnia pozycja reklamy wliczając wyszukiwarkę grafiki i jak będzie obliczana stawka za pierwszą stronę dla wyszukiwarki grafiki? Wygląda na to, że w tej chwili wyniki dla obu wyszukiwarek będą uśrednione ale zapewne niedługo Google będzie zmuszone wprowadzić jakieś dodatkowe raporty rozdzielające ruch z poszczególnych wyszukiwarek.