Ostatnio trochę rzadziej pisałem, ponieważ mocno skupiłem się na szkoleniach AdWords, na których cały dzień, dokładnie omawiamy aspekty tworzenia dobrych kampanii Google Adwords, a jeszcze nie poznałem sposobu rozciągania doby 😉 Jednak utworzyłem w między czasie kilkadziesiąt ciekawych szkiców artykułów, które systematycznie będę publikował w najbliższym czasie.
Dziś krótko ale treściwie czyli jakie elementy powinna zawierać dobra reklama AdWords.
6 dobrych praktyk tworzenia przekazu reklamowego to:
- Dopasowanie do zapytania użytkownika wyszukiwarki
- Odróżnienie od konkurencji
- Dopasowanie języka
- Filtrowanie odpowiedniego ruchu
- Inicjalizacja działań
- Implementacja elementów brandingowych
Dobra praktyka nr 1 – Dopasowanie do zapytania użytkownika wyszukiwarki
Przekaz reklamowy powinien pasować do tego czego poszukuje użytkownik. Wydaje się to oczywiste ale często tak nie jest. Jeśli ktoś poszukuje “lekarza weterynarii w Warszawie” to dopasujemy przekaz reklamowy taki, który reklamuje rzeczywiście lekarza weterynarii w Warszawie, a nie np. Weterynarza w Warszawie. Użytkownik wyszukiwarki zignoruje reklamą, które bezpośrednio nie odpowiada jego zapytaniu.
Dobra praktyka nr 2 – Odróżnienie od konkurencji
Reklama musi odróżniać się od konkurencji. Przekaz reklamowy musi być unikalny i niepowtarzalny w stosunku do przekazu konkurencji. Jeśli Twoja reklama będzie podobna do innych to nie masz szans na przyciągnięcie uwagi internauty pod, jeśli nie jesteś zawsze na 1 miejscu wyników sponsorowanych. Jeśli wszystkie reklamy są takie same, internauta, skanując stronę wzrokiem nie zainteresuje się żadną reklamą oprócz pierwszej jaką zauważy. Dlatego należy monitorować przekazy reklamowe konkurencji i starać się wyraźnie odróżnić od ich przekazów reklamowych.
Przykładem reklam, które nie odróżniają się od konkurencji są często reklamy wykorzystujące Keyword Insertion Tool w nagłówku reklamy. Możemy to zobaczyć na przykładzie poniżej.
Dobra praktyka nr 3 – Dopasowanie języka
Język reklamy powinien korespondować z językiem wykorzystywanym przez grupę docelową. Jeśli sprzedajemy specjalistyczny sprzęt np. do speleologii to piszmy w żargonie tego sportu, wykorzystując specjalistyczne nazwy sprzętu i czynności z nim związanych. Oczywiście nie zapominajmy także o grupie początkujących w tej dziedzinie i stwórzmy kampanię dla tych co szukają sprzętu “do łażenia po jaskiniach”.
Dobra praktyka nr 4 – Filtrowanie odpowiedniego ruchu
Za pomocą przekazu reklamowego możemy także, odfiltrować niechcianych “klikaczy” którzy nigdy nie zostaną naszymi klientami, a jedynie generują nam koszty kliknięć. Takim filtrem może być konkretna marka, model, cena, oferta. Wszystko co spowoduje, że naszą reklamę klikną osoby zgadzające się na nasze warunki oferty już w fazie analizy reklam a nie dopiero wtedy gdy przejdą na stronę docelową.
Dobra praktyka nr 5 – Inicjalizacja działań
Nie pozostawiajmy nigdy potencjalnego klienta samemu sobie. Sama informacja o zaletach produktu to jedno a wezwanie do działania to drugie. Bez tego drugiego elementu, potencjalny klient dowie się, że mamy np. sposób na zaspokojenie jego potrzeby ale nie oznacza to koniecznie tego, że w danym momencie zapozna się z naszą ofertą. Będzie chciał zapamiętać ofertę i zapoznać się z nią kiedy indziej i najczęściej o niej zapomni 5 minut po przeczytaniu. Dlatego nie powinniśmy zostawiać go samemu sobie. Zmuśmy go do działania w danej chwili poprzez wyraźnie wezwanie do działania np. Wejdź, Sprawdź, Zobacz teraz, Tutaj itp.
Dobra praktyka nr 6 – Implementacja elementów brandingowych
Jeśli dysponujesz znaną marką to się tym pochwal w przekazie reklamowym. Jeśli sprzedajesz topową markę w swojej branży to opowiedz o tym. Twoja reklama będzie bardziej widoczna, chętniej czytana i chętniej klikana.
Pamiętając o powyższych dobrych praktykach mamy szansę na stworzenie naprawdę skutecznej reklamy. Pamiętajmy jednak, że są to tylko propozycje i dobre praktyki. W marketingu bywa często tak, że stawiając wszystko do góry nogami możemy osiągnąć sukces. Nie bójmy się tego czynić a dobre praktyki traktujmy jako bazę wyjściową do dalszych testów.