Całkiem ciekawy raport ostatnio wpadł w moje ręce wyprodukowany przez znane źródło wiedzy czyli Business Insider. Raport nosi nazwę Future of Digital 2013.
Raport oczywiście warto przeczytać w całości, ale jest dość długi więc postanowiłem podsumować najważniejsze, według mnie, informacje jakie tam przyciągnęły moją uwagę. Trzeba wziąć pod uwagę, że raport odnosi się do rynku USA i nie wszystko będzie takie samo w Europie. Nie mniej jednak trendy ze Stanów, w przeważającej większości prędzej czy później pojawiają się u nas. Tak więc warto analizować co się dzieje za “wielką wodą”. Dla ułatwienia przy różnego rodzaju informacjach zamieściłem numer slajdu w raporcie, aby łatwiej było znaleźć dane, jeśli akurat ich nie zamieściłem w poście. No to start.
Nasz świat – Z dużego obrazka
Mamy globalnie prawie 3 miliardy internatów!
To dużo, ale z drugiej strony drugie tyle jeszcze jest do zagospodarowania. W tym samym czasie jednak większość przychodów globalnych związanych obecnie jest z online’em(7).
Nowe marki związane z internetem marginalizują tradycyjne marki.
Najważniejszy trend – Multiscreening
Widać wyraźnie, że zjawisko używania wielu ekranów (multiscreening) staje się powszechne.
Mobile – czy to kolejny rok mobajla? 😉
Prawie na każdej konferencji obecnie słyszy się, że ten rok to rok mobile… i tak co roku, a jednak cały czas mobile to nie główne medium zainteresowania wielkich firm jeśli chodzi o reklamę. No ale cały czas rośnie i coraz mniej możemy go lekceważyć, tego mobajla ;).
Prawie 60% urządzań korzystających z internetu to smarfony i tablety.A już około 20% ruchu e-commerce(34) i 11% sprzedaży(35) przechodzi przez urządzania mobilne. Tacy giganci e-commerce jak Amazon notują ogromne wzrosty ruchu mobilnego.
Przy czym sprzedaż smartfonów na świecie ciągle bardzo szybko rośnie. Jak widać gigant Samsung razem z Apple rozdają karty. Jednak sprzedaż iphonów zaczyna zwalniać(49).
W tej chwili sprzedaż smarfonów przewyższyła sprzedaż zwykłych telefonów (44).
Widać także wyraźny trend, gdzie sprzedaż tabletów rośnie kosztem sprzedaży pecetów. Sprzedaż tabletów ciągle jest daleko w tyle za smartfonami i stąd ciągle ogromne wzrosty rok do roku (50).
Wyraźnie to widać w momentach, gdzie pojawiają się nowinki typu Ipad na rynku. Rynku Pecetów nie ratowało nawet wydanie super systemu operacyjnego Windows 8., który moim zdaniem, był niewypałem dla urządzeń typu PC. Z kolei Fablety (ni to tablet, ni to smarfon) podbijają Azję(15).
Wearables – szybuje w górę
Co to jest urządzenie wearable? To wszelkiego rodzaju urządzenia, które możemy nosić na sobie. Najlepszym przykładem są wszelkiego rodzaju popularne mierniki kroków, snu i kalorii.
Systemy operacyjne
Niekwestionowanym liderem systemów obsługujących urządzenia mobile jest Android z 80% udziałem w smartfonach, 60% udziałem w tabletach(56) Z raportu widać dokładnie jak swoją szansę stracił Symbian, który obecnie jest na marginesie(55).
Obecnie ponad 60% nowych urządzeń komputerowych wyposażona jest w system Androida. Przełamany został problem po stronie developerów aplikacji gdzie Android pozostawał daleko w tyle za iOS. W tej chwili Android jest tak samo wykrzystywany przez developerów jak iOS(61). Wiąże się to także w podobną obecnie ilością ściągnieć aplikacji na Androida i iOSa(63). W obecnej sytuacji raczej nie mamy wyboru jeśli chodzi o wybór systemu na jaki napiszemy aplikację bo musimy napisać ją jednocześnie na oba systemy. Jeśli oczywiście chcemy mieć w zasięgu cały rynek użytkowników smarfonów. Problemem jednym przy produkcji aplikacji pod Androida jest bardzo duża defragmentacja urządzeń(65), które muszą być kompatybilne z funkcjonalnościami aplikacji. Z drugiej jednak strony większość nowych aplikacji na świecie wychodzi właśnie z tym systemem(61).
Trzeba jednak pamiętać, że cały czas większość ruchu typu e-commerce przechodzi przez urządzenia z iOS czyli produkty firmy Apple(70). To samo tyczy się przychodów z reklam, ale tylko w US (69), gdzie iOS cały czas jest bardzo silny i sytuacja jest zupełnie inna niż w Europie czy innych regionach.
Zmiany w zachowaniach konsumnetów
Jak wynika z raportu, spędzamy około godziny dziennie z naszym smartfonem. Przy czym tylko 28% czasu to rozmowy telefoniczne. Co ważne tylko czas spędzany ze smarftonem wydłuża się, gdzie wszystkie inne media (TV,radio, internet, prasa, inne) tracą nasze zaangażowanie czasowe.
Obecnie prawie 1/5 ruchu w internecie jest generowana przez urządzania mobile. Wysyłamy coraz więcej wiadomości przez aplikacje typu (Viber czy zmniej znana w Polsce Whatsapp), dzielimy się zdjęciami czy oglądamy wideo.
Właściwie możemy powiedzieć, że muzyka i społeczności to własność urządzeń mobilnych. Zresztą jak spojrzymy na przychody Facebooka(33), to wyraźnie widać, że mobile to ich żyła złota. Około 38 milionów użytkowników FB w USA korzysta z niego tylko przez urządzania mobilne(32).
Jeśli mówimy o korzystaniu z innych ekranów to za każda jednorazowa sesja z Tabletem trwa ok. 30 minut. To niewiele krócej niż sesje z komputerem (39minut) i telewizorem (43minuty).
Trzeba jednak zaznaczyć, że każdy z tych ekranów ma inny czas najwyższej używalności tzw. Prime Time. Oznacza to, że o różnych godzinach należy stosować być może inne rozłożenie budżetu i udziału w wyświetleniach nazych reklam, aby osiągnać największą efektywność.
To wszystko oznacza, że mamy kierować się w kierunku nie tylko mobilnym, mimo tak szybko rosnącej popularności i wadze internetu mobilnego. Trzeba myśleć w kierunku multiscreeningu i wszelkie strategie dostosować do właśnie wielu ekranów.
Patrząc na trendy, możemy śmiało powiedzieć, że ciężar i waga uwagi użytkowników, ale i wydatków reklamowych będzie się przesuwać w stronę internetu, gdzie rok do roku istnieje prawie 20% wzrost i odpowiada za 1/4 wydatków na reklamę(81).
W USA największe firmy wydaję już ponad 40% budżetów na reklamę online(82). W Polsce największe firmy cały czas jeszcze większość budżetów reklamowych lokują w offline, traktując internet jako dodatkowe medium do offline, albo co gorsza, jako medium gdzie trzeba być, ale jeszcze nie wiadomo czemu ;). Według raportu, w USA rynek reklamy internetowej jest już większy niż telewizyjny(!)(83), który ciągle maleje (87). Gwałtownie kurczy się rynek płatnej telewizji, za to rośnie płatny streaming(88).W USA gwałtownie rośnie rynek bezpośredniego dostępu do treści w internecie (Itunes, netflix,itp). Youtube stał się większą “telewizją” niż cała sieć AMC w USA, a Facebook dociera do większej ilości młodych ludzi niż telewizja powszechna, darmowa(94).
Co więcej, telewizja musi dzielić się udziałem w uwadze użytkowników ze smarfonami, którzy w, prawie połowie(99), używają telefonów podczas oglądania telewizji.
Nie wspominając reklamy prasowej, której obecnie cały rynek w USA jest mniejszy niż działka rynku reklamowego jaki zajmuje firma Google(85).
Zmiany w używaniu internetu
Istnieją też pewne wyraźne zmiany w używaniu internetu. Co raz mniej czas poświęcamy na czytanie czy wizyty na portalach, a coraz więcej czasu spędzamy na wyszukiwaniu, stronach społecznościowych i komunikacji(108).
Bardzo silnym trendem są wszelkie urządzenia mobile inne niż telefony takie jak czyjniki ruchu, krokomierze, mierniki snu, zegarki z podłączeniem to internetu, akcesoria medyczne z dostępem do sieci i inne. Ich udział w rynku gwałtownie rośnie.
Rynek wszelkich urządzeń korzystających z internetu ma bardzo dobre prognozy wzrostu. Wszelkiego rodzaju urządzenia do zarządzania naszym życiem, domem, samochody z internetem będą sprzedawać się coraz lepiej. Nie wiem, czy cokolwiek niedługo będzie poza siecią ;).
Podsumowanie
Raport może nie jest baaardzo zaskakujący, ale dobrze porządkuje obecne trendy i warto go pokazywać klientom i osobom decyzyjnym w naszych firmach. Mimo, że odnosi się do USA i nie wszystkie trendy są takie same na starym kontynencie to jednak większość nowości w końcu przychodzi do nas i akceptujemy je równie ochoczo co amerykanie. Czy tego chcemy czy nie to w sprawach internetowych do Stany Zjednoczone i firmy stamtąd ,na razie, nadają to i trendy całemu światu.